Dzisiaj rano, kierujący pojazdami w Kaliszu zauważyli niecodzienną sytuację. Pewien samochód marki Renault, poruszający się nieregularnym torem jazdy po ulicy Kościuszki, wzbudził ich niepokój. Zachowanie kierowcy tego samochodu stwarzało realne zagrożenie dla innych użytkowników drogi.
Pojazd, który niespodziewanie wykonywał manewry zygzakowate i gwałtownie hamował, mógł w dowolnym momencie być przyczyną kolizji drogowej. Z tego powodu, inni uczestnicy ruchu drogowego podjęli decyzję o zatrzymaniu owego Renault. Niespodziewanie, do interwencji obywatelskiej doszło przy skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Towarowej. W całym zajściu brała udział grupa interwencyjna jednej z firm ochroniarskich z Poznania.
Kiedy sytuacja została opanowana, kierownictwo nad pojazdem przejęli policjanci z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Po przeprowadzeniu badania alkoholowego, stwierdzono, że mężczyzna kierujący Renault był pod wpływem alkoholu. Jak poinformowała podkomisarz Anna Jaworska-Wojnicz z kaliskiej Policji, w organizmie zatrzymanego wykryto 3,5 promila alkoholu.