Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy kaliskiej policji, przekazała PAP w sobotę informacje na temat toczącego się postępowania wyjaśniającego dotyczącego tragicznego incydentu. Ofiarą stał się 81-letni mężczyzna, który został przygnieciony przez drzewo.
Niestety, do tego smutnego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie we wsi Mroczki Wielkie, niedaleko Kalisza. Ratownicy zostali powiadomieni o tym, że starszy mężczyzna padł ofiarą przygniecenia przez drzewo.
Jakub Pietrzak, młodszy aspirant i rzecznik prasowy kaliskiej straży pożarnej, opisał sytuację: „Strażacy, którzy odpowiedzieli na wezwanie, stwierdzili, że niefortunne zdarzenie miało miejsce podczas gdy 81-latek podejmował próbę wycięcia częściowo uschniętego drzewa o średniej wielkości niedaleko swojego domu. Nieszczęśliwie, pień drzewa przewrócił się na niego. Pomimo natychmiastowej interwencji strażaków i podjęcia działań ratowniczych, mężczyzny nie udało się ocalić”.
Na miejscu zdarzenia obecni byli również policjanci. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa kaliskiej policji, pod przewodnictwem prokuratora rozpoczęto czynności mające na celu wyjaśnienie szczegółów tego tragicznego incydentu.