Funkcjonariusze przejęli kontrabandę, za którą był odpowiedzialny 35-letni mieszkaniec Kalisza. Jak się okazało, miał on handlować nielegalnymi papierosami oraz spirytusem. Wydział do walki z przestępczością zainteresował się jednym z mieszkańców Kalisza. Otrzymali doniesienia dotyczące tego, że posiadał on spirytus oraz papierosy z niepewnego źródła. Skarb państwa wyliczył, że z tytułu unikania płacenia akcyzy jest on winien ponad 260 000 złotych. Nielegalny handel dobrami nieznanego pochodzenia wpakował mężczyznę w poważne tarapaty.
W jaki sposób doszło do udaremnienia tego procederu? Policjanci na służbie zauważyli mężczyznę, który w pośpiechu wynosił kartony z garażu i pakował je do samochodu. Momentalnie wzbudziło to czujność policjantów, którzy zainteresowali się podejrzanym. Co więcej, kartony miały niezwykle charakterystyczny wygląd. W trakcie interwencji potwierdzili swoje przypuszczenia. Wszystkie podejrzenia okazały się słuszne. Mężczyzna usiłował pozbyć się kontrabandy ze swojego garażu. Wszystkie odnalezione przez policję papierosy były nieoznakowane akcyzą, to samo dotyczyło alkoholu. Co nastąpiło dalej?
Po zdemaskowaniu przestępcy policjanci przeszli do rutynowej procedury przeszukania garażu
Policjanci rozpoczęli przeszukanie zarówno garażu, jak i mieszkania mężczyzny. Na miejscu znaleźli mnóstwo nielegalnych papierosów, jak i alkoholu. Łącznie przetrzymywał w domu ponad 200 kilogramów nieoznakowanego tytoniu. Do tego należy dodać około 20 litrów spirytusu do rozrobienia wraz z 63 000 sztukami papierosów. Gdyby towar trafił na rynek, państwo odniosłoby ogromne straty finansowe. Właścicielowi nielegalnej kontrabandy grozi ogromna kara finansowa. Usłyszy on zarzuty w sądzie.
Policjanci w Kaliszu mają pełne ręce roboty. Co jeszcze stało się w ostatnim czasie?
Na ulicy Podmiejskiej doszło do niebezpiecznego zderzenia ciężarówek. Wydarzenie miało miejsce dokładnie 16 września. Na szczęście uczestnicy wypadku przeżyli, jednak jeden z nich został przewieziony do szpitala. Po zderzeniu na ulicy powstały ogromne korki. Policja szybko zareagowała na sytuację i rozpoczęli tworzyć objazdy dla kierowców. Uczestnikami wypadku byli mężczyźni. Jeden w wieku 50, drugi w wieku 54 lat. Do wypadku doszło w momencie, gdy jedna z ciężarówek zjeżdżała na przeciwległy pas ruchu. Kierowca jadący obok nie zdołał wyhamować swojego pojazdu, co spowodowało kolizję.