Centralny Port Komunikacyjny (CPK), firma odpowiedzialna za rozwijający się projekt Kolei Dużych Prędkości, zapewniła, że planowane prace budowlane nie będą miały wpływu na funkcjonowanie Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL Kalisz ani Pratt & Whitney Kalisz. Propagacja takich informacji miała miejsce w pewnych mediach, co wywołało konieczność stanowczego odniesienia się do nich przez spółkę.
W reakcji na te doniesienia, CPK wydała oficjalne oświadczenie, które ma na celu zdementowanie rozpowszechnianych informacji. Firma podkreśliła, że pomimo iż analizowano kiedyś możliwość prowadzenia linii kolejowej przez tereny WSK, to od wielu miesięcy taki wariant nie jest już brany pod uwagę. Dlatego też przyszłe inwestycje infrastrukturalne realizowane przez CPK nie będą zakłócać działalności wytwórni.
Aktualnie planowany przebieg linii KDP oraz obwodnicy kolejowej przechodzącej przez Kalisz, nie zakłada również przejścia trasy przez posiadłości Pratt & Whitney.
Spółka CPK ostro skrytykowała informacje rozpowszechniane przez jedną z lokalnych redakcji, które sugerowały „głęboką ingerencję w infrastrukturę Pratt & Whitney, stwarzającą ryzyko zamknięcia przedsiębiorstwa i zwolnienia tysiąca pracowników”. CPK uznaje takie doniesienia za celowe wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Podkreślono, że takie informacje są szkodliwe nie tylko dla CPK, ale przede wszystkim dla pracowników zakładu oraz ich rodzin, które mogą odczuwać niepokój związany z potencjalnym ryzykiem utraty miejsca pracy. Jednocześnie CPK zapewnia, że takie zagrożenie jest nieistniejące i nigdy nie było realne. Nowa linia kolejowa nie będzie w żadnym miejscu przebiegać przez tereny wymienionego zakładu – podkreśla spółka w swoim oświadczeniu.