Rzadko kiedy można natknąć się na takie znalezisko. W Kaliszu, znanym z historii jako najstarsze miasto w Polsce, archeolodzy natrafili na niezwykle cenne odkrycie. Odnaleźli bowiem nietypowe artefakty z okresu średniowiecza – prawie całkowicie zachowane gliniane naczynie oraz rzadką monetę, szeląg krzyżacki, datowany na pierwszą ćwierć XV wieku.
Grupa historyków prowadzi obecnie prace badawcze w okolicach ulicy Garncarskiej i Glinianej, w rejonie dawnego traktu toruńskiego. Znajdujące się tam miejsce prawdopodobnie wykorzystywane było w przeszłości do eksploatacji gliny. Pierwsze odnotowanie tej ulicy pochodzi z roku 1592, kiedy to w kronikach miejskich Kalisza wspomniano o procesie sądowym przeciwko Apolonii Porwitowej z Glinek. Kobieta ta była oskarżona o uświadamianie brewiarza.
Leszek Ziąbka, archeolog zajmujący się tym projektem, podkreślił wartość znalezionego szeląga krzyżackiego. Moneta ta, jak wyjaśnił, została wybita za panowania Michaela Kuchmaistera, wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego żyjącego na przełomie XIV i XV wieku. Warto dodać, że tylko jeden inny egzemplarz takiej monety został do tej pory odkryty w Kaliszu – przy kościele św. Wojciecha.